Naturalną praktyką stosowaną w każdym rodzaju książek jest to, by mówiły o czymś niezwykłym, oryginalnym, co można rozpatrywać na wielu płaszczyznach i rozbierać na czynniki pierwsze. Tak też jest z Chłopcami z placu broni.
O czym jest właściwie książka Chłopcy z placu broni?
To zależy, z jakiej perspektywy się na nią spojrzy. Dla jednych jest o przyjaźni. Dla drugich o tym, jak zło ustępuje miejsca dobru. A co niektórzy widzą w niej kompendium ludzkich charakterów, które różnią się od siebie i to diametralnie – a jednak wzajemnie na siebie wpływają. Również wyraźnie widać, że autor książki kładzie duży nacisk na fakt, że z pozoru niewinne dziecięce zabawy to nie igraszki, a przedsionek ku dorosłości. Wspomina o tym Boka – jeden z bohaterów, gdy dowiaduje się o śmierci Nemeczka.
W czym tkwi sekret uniwersalności książki Chłopcy z placu broni?
W tym, że mówi ona o rzeczach najważniejszych typu ojczyzna, przyjaźń, honor czy poświęcenie, lecz nie w sposób dosłowny, ale alegoryczny. Ponadto są w niej poruszane sprawy, które pomimo upływu lat nadal są aktualne. Czy w dzisiejszych czasach nie mówi się o zdradzie najbliższego przyjaciela, czy rehabilitacji i odkupieniu win za popełnione czyny, jak w przypadku powieściowego Gereba.
Wreszcie czy współcześni ludzie nie próbują jednoczyć się w obliczu niebezpieczeństwa i dla dobra wspólnej sprawy, jak tytułowi Chłopcy z placu broni. Jak widać, pewne wartości nigdy nie ulegają dewaluacji. Zmieniają się jedynie okoliczności i wyzwania, którym trzeba stawić czoła.