Wielki reset, czyli czy to koniec świata jaki znamy?


wielki reset

Pandemia koronawirusa zmieniła zasady praktyki politycznej, społecznej czy ekonomicznej. Globalizm stał się ideą o słabych podstawach. Dalszy rozwój gospodarczy będzie możliwy tylko w zupełnie innym ładzie społecznym.

Wielki reset – wielki koniec

wielki reset

Klaus Schwab (założyciel Światowego Forum Ekonomicznego w Davos) i Thierry Malleret (dr nauk ekonomicznych i partner zarządzający w Barometer Monthly) w publikacji „Wielki reset” stawiają tezę, że pandemia była początkiem globalnych zmian w porządku społecznym. Książka analizuje zmiany, które mogą być logicznym i naturalnym następstwem. Pierwszy rozdział można nazwać analizą PEST (czynników (geo)politycznych, ekonomicznych, społecznych i technologicznych) zmian w skali makro. W drugim analizowane są konkretne branże, a w trzecim indywidualne konsekwencje Wielkiego resetu.

To nie są teorie spiskowe

Wielki reset ma być koniecznym sposobem na utrzymanie godnego życia. Jak wskazują autorzy, niezrobienie niczego albo niewiele, spowoduje, że będziemy dalej przechodzić przez podobne kryzysy. Mimo że żyjemy w najlepszych czasach, to nie może być to argumentem za utrzymanie statusu quo. Konieczne może być rozpoczęcie niektórych działań od nowa, aby zadbać o środowisko i równość ekonomiczną.

Autorzy nie są demaskatorami układów. W publikacji na próżno szukać brawurowych tez czy teorii, które mogłoby publiczne zostać nazwane spiskowymi. Jednak są w Wielkim resecie nieoczywiste konceptualizacje z porządną analizą i syntezą. W książce nie brakuje opisów teoretycznych i praktycznych z przykładami historycznymi.